Śródmiejscy wywiadowcy zatrzymali trzy osoby podejrzane o rozbój, pobicie, groźby karalne, naruszenie miru i posiadanie narkotyków. Wszystko zaczęło się od wtargnięcia mężczyzn do mieszkania byłej dziewczyny jednego z nich oraz awantury z jej partnerem.
Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w mieszkaniu pokrzywdzonej. Do drzwi zaczął się dobijać jej były partner w towarzystwie dwóch swoich kolegów. Mężczyzna sforsował zamki w drzwiach wtargnął do mieszkania i rzucił się na obecnego partnera kobiety.
Wraz z jednym z kolegów bił go pięściami po głowie a kiedy ten upadł kopał go po całym ciele. Pokrzywdzona próbowała bronić swojego kolegę i zadzwonić na policję. Wtedy wyrwano jej telefon z ręki. Mężczyźni grozili zarówno kobiecie jak i jej obecnemu partnerowi, ponad to przewrócili kilka mebli, po czym w pośpiechu opuścili budynek.
Zatrzymaniem sprawców tych przestępstw zajęli się policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego. To oni jeszcze tego samego dnia zatrzymali wszystkie trzy osoby podejrzewane o te czyny. Przy jednym z mężczyzn znaleźli narkotyki. 28-latek usłyszał już zarzut rozboju, pobicia, naruszenia miru i posiadania narkotyków, jego 34-letni kolega pobicia i naruszenia miru, a 59-latek zarzut naruszenia miru.
Nie wybaczył byłej, że go zostawiła. Razem z dwoma kumplami dotkliwie pobił jej faceta
- 08.10.2020 07:06
Napisz komentarz
Komentarze