niedziela, 19 maja 2024 03:14
Reklama

Operator monitoringu zobaczył pod sklepem poszukiwanych kolesi. Dzień wcześniej dokonali rozboju

Operator monitoringu zobaczył pod sklepem poszukiwanych kolesi. Dzień wcześniej dokonali rozboju


Gdańscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, którzy bez powodu zaatakowali i okradli pokrzywdzonych. Sprawcy rozboju dzięki współpracy z funkcjonariuszami straży miejskie, którzy pełnili wówczas służbę w referacie monitoringu miejskiego, szybko trafili w ręce policjantów. W miniony weekend, sąd zdecydował o aresztowaniu trzech mężczyzn, czwarty trafił do placówki opiekuńczo wychowawczej, z której wcześniej uciekł. Zatrzymanym grozi 12 lat więzienia.


15 lipca policjanci z komisariatu na Śródmieściu odebrali zgłoszenie o rozboju, do którego doszło w nocy przy Targu Rakowym. Czterech sprawcy zaatakowało bez powodu pokrzywdzonych, którzy siedzieli na ławce. Napastnicy pobili obu mężczyzn i ukradli im pieniądze, telefon oraz portfel z dokumentami.
Policjanci pojechali na miejsce zdarzenia i razem z pokrzywdzonymi zaczęli sprawdzać pobliski teren. Kryminalni w tym samym czasie sprawdzali pobliskie zapisy z kamer monitoringu. Sprawdzano różne miejsca, nawiązano współpracę ze strażnikami miejskimi, którzy razem z policjantami dokładnie weryfikowali zapisy z kamer miejskiego monitoringu aby odnaleźć na nich wizerunki sprawców.

Żmudna analiza monitoringu przyniosła efekt, ponieważ już po kilku godzinach odnaleziono wizerunki sprawców rozboju. Zdjęcia podejrzanych o rozbój zostały przekazane policjantom, którzy patrolowali ulice Gdańska oraz strażnikom miejskim.
Następnego dnia około godziny 2 w nocy operatorzy miejskiego monitoringu przekazali policjantom informację o tym, że przy jednym ze sklepów widzą podejrzewanych o rozbój mężczyzn. Natychmiast na miejsce pojechali policjanci. Poszukiwani mężczyźni na ich widok zaczęli uciekać. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn po pościgu, kolejni zatrzymani trafili w ręce policjantów następnego dnia.

Trzech zatrzymanych mężczyzn w wieku 20 i 17 lat w miniony weekend usłyszało zarzut rozboju i decyzją sądu zostali aresztowani. Najmłodszy 16-letni podejrzany trafił do placówki opiekuńczo wychowawczej, z której uciekł przed dokonaniem rozboju.
Rozbój jest przestępstwem, za które grozi 12 lat więzienia.

Źródło: pomorska policja

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama