Kryminalni z tomaszowskiej komendy zatrzymali 18-latka, który posiadał przy sobie znaczne ilości środków odurzających. Mężczyzna próbował uciec funkcjonariuszom z pieskiem na ręku. Teraz odpowie za posiadanie i udzielanie narkotyków. Policjanci wnioskują o tymczasowy areszt.
W jednej z miejscowości powiatu tomaszowskiego policjanci z Zespołu d/w z Przestępczością Narkotykową Wydziału Kryminalnego KPP w Tomaszowie Lubelskim w parku zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy dziwnie się zachowywali. Jeden, oprócz pieska na smyczy, miał saszetkę, z której coś wyciągnął i podał znajomemu. W chwili gdy zobaczyli zbliżających się do nich nieumundurowanych policjantów, 18-latek wziął pieska na ręce i zaczął uciekać. Po krótkiej chwili został zatrzymany przez policjanta. Podczas przeszukania znaleziono u niego marihuanę, mefedron i 21 sztuk tabletek ekstazy oraz blisko 3 tys. zł, ponad 200 euro i wagę elektroniczną. Przy drugim mężczyźnie, 20-latku zabezpieczono woreczek z marihuaną. Obaj zostali przewiezieni do komendy, gdzie osadzono ich w policyjnym areszcie.
18-letni mieszkaniec gm. Telatyn usłyszał zarzut za posiadanie i udostępnianie środków odurzających. Dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem Policji o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. 20-latek również usłyszał zarzut posiadania marihuany.
Młody diler sprzedawał narkotyki na oczach nieumundurowanych policjantów
- 18.07.2020 10:18
Napisz komentarz
Komentarze