Zgarnęli dilera, gdy wyszedł z mieszkania. Miał marihuanę i tabletki extazy [ZDJĘCIA]

Policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali osobę podejrzaną o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna wpadł, wychodząc z mieszkania. Przeszukując lokal, w jednej z szafek kryminalni znaleźli gotówkę i słoik, a w nim marihuanę i tabletki extazy. Pozostałe narkotyki 24-latek ukrył w bieliźnie, którą miał na sobie. Za posiadanie środków odurzających mężczyźnie grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.

Śródmiejscy kryminalni „namierzyli” mężczyznę, który miał przechowywać w swoim mieszkaniu znaczne ilości narkotyków. Policjanci szybko ustalili, gdzie mieszka 24-latek i zatrzymali go, kiedy wychodził z budynku.

Kryminalni wrócili do mieszkania mężczyzny, aby sprawdzić, czy ich podejrzenia były słuszne. Podczas przeszukania, w kuchni w jednej z szafek znaleźli słoik, a w nim marihuanę oraz foliowy woreczek z tzw. dilerkami z tabletkami extazy.

Policjanci zabezpieczyli także 2650 złotych mogące pochodzić z przestępstwa oraz kolejną porcję marihuany, którą 24-latek ukrył w bieliźnie, którą miał na sobie.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.