Bolesna wpadka plantatora. Znaleźli u niego prawie 2 kg marihuany i dużo roślin

29-letni mieszkaniec Stalowej Woli uprawiał konopie w wynajmowanym domu. Miał profesjonalny namiot, w którym policjanci zabezpieczyli 93 krzaki roślin w różnej fazie wzrostu. Sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.

Policjanci kryminalni stalowowolskiej komendy, w jednym z domów na terenie powiatu, ujawnili nielegalną uprawę konopi indyjskich. W jednym z pomieszczeń mieszkalnych znajdował się profesjonalny namiot wyposażony w wentylatory, specjalne lampy i nawozy, w jego wnętrzu uprawiane były 93 rośliny w różnej fazie wzrostu. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 2 kg suszu roślinnego. Zarówno rośliny, jak i susz, zostały poddane badaniu testerem, który wykazał pozytywny wynik w kierunku zawartości niedozwolonej substancji. Na miejscu zatrzymano 29-letniego mieszkańca Stalowej Woli, właściciela uprawy.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Przed sądem odpowie za posiadanie środków odurzających oraz ich uprawę w znacznych ilościach. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.