Napadł na sklep, żeby spłacić dług za narkotyki. Po zatrzymaniu wsypał dilera

Mundurowi z Adamowa i łukowscy kryminalni ustalili i zatrzymali 20-latka, który zastraszając ekspedientkę w sklepie ukradł z kasy kilkaset złotych. Okazało się, że młodzieniec skradzionymi pieniędzmi „wyrównał dług” za zakupione wcześniej narkotyki. 27-letni diler też został zatrzymany. Wkrótce obaj mężczyźni usłyszą zarzuty.

Wczoraj po godzinie 12.00 dyżurny łukowskiej komendy został powiadomiony o rozboju do jakiego doszło w jednym ze sklepów w gminie Wojcieszków. Ze zgłoszenia wynikało, że „zamaskowany” mężczyzna zastraszając ekspedientkę nożem zażądał od niej pieniędzy z kasy. Kobieta w obawie o swoje życie i zdrowie otwierając kasę spełniła polecenie mężczyzny, który zabrał z niej kilkaset złotych. Sprawca grożąc nożem kobiecie „zażyczył” sobie jeszcze dwie paczki papierosów. Gdy mężczyzna wyszedł ze sklepu ekspedientka natychmiast wezwała pomoc.

Do działań zaangażowano mundurowych z Komisariatu Policji w Adamowie i łukowskich kryminalnych. Policjanci dowiedzieli się, że mężczyzna uciekając ze sklepu wsiadł na motorower i odjechał w nieznanym kierunku. Już po kilkudziesięciu minutach funkcjonariusze ustalili, że sprawcą rozboju może być 20-latek z gminy Wojcieszków. Młodzieniec mówił, że nie ma nic wspólnego ze zdarzeniem, że cały czas był w mieszkaniu. Policjanci nie uwierzyli w jego zapewnienia i znaleźli w jego domu skradzione pieniądze i dwie paczki papierosów, a w garażu motorower, którym odjechał po „napadzie”. Mundurowi znaleźli też w jego kurtce kilka gramów haszyszu. Wówczas 20-latek przyznał policjantom, że musiał zdobyć pieniądze, gdyż miał finansowy dług u znajomego. Okazało się, że młodzieniec „zalegał z płatnością” za zakupione wcześniej narkotyki. Funkcjonariusze ustalili, że kilka minut po rozboju, skradzionymi pieniędzmi 20-latek „wyrównał dług” a dodatkowo zakupił nową porcję haszyszu. 20-latek został zatrzymany w policyjnej celi.

Zatrzymany też został 27-latek z gminy Serokomla, u którego w narkotyki zaopatrywał się młodzieniec. W jego domu mundurowi znaleźli kilka gramów amfetaminy i marihuany. Wkrótce mężczyźni usłyszą zarzuty. 20-latkowi za rozbój z użyciem noża grozi nie mniej niż 3 lata pozbawienia wolności. Natomiast 27-latek będzie odpowiadał za posiadanie i udostępnianie środków odurzających i substancji psychotropowych. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.