piątek, 22 listopada 2024 16:08
Reklama

Dopiero wymachując pistoletem w banku dowiedział się, że nie ma w nim pieniędzy. Ucieczka też nie poszła mu zbyt dobrze

Dopiero wymachując pistoletem w banku dowiedział się, że nie ma w nim pieniędzy. Ucieczka też nie poszła mu zbyt dobrze
W ciągu dwóch dni kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Proszowicach ustalili tożsamość i przy wsparciu Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji zatrzymali mieszkańca Krakowa podejrzewanego o usiłowanie rozboju na pracownicy placówki bankowej w miejscowości Koszyce.

16 marca 2020 roku około godziny 8:00 do placówki bankowej w Rynku w miejscowości Koszyce (powiat proszowicki) wszedł mężczyzna, który przy użyciu przedmiotu przypominającego broń sterroryzował pracownicę  placówki bankowej i zażądał pieniędzy. Wobec stwierdzenia kobiety, że placówce nie ma gotówki,  przewrócił ją i  zbiegł.  Napastnik  oddalając się z miejsca zdarzenia porzucił w pobliżu swój plecak i czapkę.

W wyniku dwudniowej  intensywnej pracy operacyjnej policjantów z Wydziału Kryminalnego KPP Proszowice, którzy rozmawiali ze świadkami zdarzenia, zabezpieczyli monitoring, a następnie szczegółowo przeanalizowali zgromadzony materiał, ustalono osobę, która mogła tego czynu dokonać. Ustalono również, gdzie ta osoba może przebywać. Do zatrzymania doszło 18 marca 2020 roku, na terenie Krakowa. Na następny dzień 37-latek usłyszał zarzut usiłowania rozboju przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu w postaci broni pneumatycznej.

W piątek Sąd Rejonowy dla Krakowa Nowej Huty w Krakowie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełniony czyn grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Źródło: małopolska policja
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Henryck USA 04.08.2023 17:18
Ale stupid Polack!

Reklama