wtorek, 15 kwietnia 2025 13:05

25-letni motocyklista zginął po wjechaniu w znak drogowy. Zaledwie miesiąc temu kupił motor

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w miejscowości Sułocin-Teodory. W wyniku zdarzenia 25-letni kierowca motocykla, mieszkaniec powiatu sierpeckiego, poniósł śmierć na miejscu.
25-letni motocyklista zginął po wjechaniu w znak drogowy. Zaledwie miesiąc temu kupił motor

W sobotę (29.03), około godz. 15 w miejscowości Sułocin-Teodory (gm. Sierpc) doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Kierujący motocyklem, który posiadał prawo jazdy od września ubiegłego roku i użytkował pojazd zaledwie od miesiąca, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w znak drogowy. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń 25-letni mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia.

Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Szczególnie młodzi, niedoświadczeni kierowcy powinni pamiętać o dostosowaniu prędkości do warunków na drodze, a także o zachowaniu szczególnej ostrożności. Każdy błąd za kierownica może prowadzić do nieodwracalnych konsekwencji.

Funkcjonariusze przypominają, że nadmierna prędkość, brawura oraz brak doświadczenia to jedne z głównych przyczyn wypadków drogowych. Każdy uczestnik ruchu ma wpływ na bezpieczeństwo, zarówno swoje jak i innych poruszających się po drogach.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Robert 31.03.2025 12:23
Za dużo znaków na drodze

Kamilo 31.03.2025 12:05
Po pierwsze trzeba z głową jeździć , i nie brawura zabija czy prędkość . Tylko doświadczenie . A pamiętajmy droga to nie tor . Zawszenawierzchnia na drodze i piach jest inna jak na torze. Można szybko jeździć tylko doświadczenie mieć a nie popisywać się . Bo motocykl jest dla każdego tak samo jak wódka czy papierosy. Tylko trzeba powiedzieć kiedyś stop.