W miejscu, gdzie kierowcy ciężarówek zatrzymują się na odpoczynek, 22-letni obywatel Ukrainy postanowił sprawdzić swoje umiejętności driftowania. Jego zachowanie nie umknęło uwadze patrolu. Młody kierowca został „doceniony” przez funkcjonariuszy i „nagrodzony” mandatem karnym w wysokości 5000 złotych. To jednak nie koniec konsekwencji. Podczas kontroli wyszło na jaw, że mężczyzna od grudnia 2024 roku nie posiada prawa jazdy, a tym samym będzie musiał odpowiedzieć za kierowanie pojazdem bez uprawnień. Dokumentacja została przekazana do piaseczyńskiego sądu, który zadecyduje o wysokości kary. Wideo:
Napisz komentarz
Komentarze