Czesi próbowali przemycić do Polski ponad kilogram marihuany. Wpadli podczas transportu

Działania ukierunkowane na zwalczanie przestępczości narkotykowej prowadzone przez policjantów są kompleksowe. Wymagają wielokierunkowości i wspólnych działań, aby móc skutecznie eliminować nielegalną działalność w tym zakresie.

Tak było w piątek, 6 września, kiedy dzięki uzyskanym podczas pracy operacyjnej informacjom oraz współpracy kamiennogórskich i lubawskich policjantów zatrzymano do kontroli na terenie miasta samochód osobowy, w którym znajdował się Polak oraz dwóch obywateli Czech. Policjanci podejrzewali, że w pojeździe znajdują się środki, których posiadanie jest zabronione i się nie pomylili. Podczas wykonywanych czynności funkcjonariusze ujawnili ponad kilogram marihuany.

Dodatkowo 32-letni kierujący z powiatu wałbrzyskiego z powodu swojego zachowania został przebadany testerem narkotykowym, który wykazał w jego ślinie obecność marihuany oraz amfetaminy lub pochodnych tego narkotyku. Mężczyzna podczas przemieszczania do radiowozu próbował również wyrzucić narkotyki, jednak lubawski policjant szybko to zauważył. Jak się okazało mężczyzna miał przy sobie prawie kilkadziesiąt porcji metamfetaminy oraz marihuanę.

Trzech mężczyzn zostało zatrzymanych i trafiło do policyjnego aresztu. Polak usłyszał zarzut związany z posiadaniem środków odurzających. W zależności od wyników badań krwi może otrzymać kolejny, dotyczący kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających. Natomiast 41-letni i 47-letni obywatele Czech usłyszeli zarzut wewnątrzwspólnotowego nabycia, a następnie przewozu na teren Polski znacznych ilości środków zabronionych. Za to przestępstwo grozi nawet 20 lat pozbawienia wolności.

Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej i zastosował wobec dwóch obywateli Czech środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.