Policjanci z Komisariatu Policji w Piastowie zostali powiadomieni przez jednego w mieszkańców, że ten został uderzony przez nieznanego mu mężczyznę. Do brutalnego pobicia doszło 10 sierpnia w okolicy stacji kolejowej w Piastowie, kiedy to nieznany mężczyzna miał zaczepić przechodzącą parę, która wracała z pociągu do domu. Słowna utarczka zakończyła się agresją ze strony sprawcy, który po brutalnym ataku zbiegł.
Mimo, iż zawiadomienie w tej sprawie zostało złożone dopiero następnego dnia, a przekazany policjantom rysopis sprawcy był szczątkowy i niepełny, to wieloletnie doświadczenie oraz zawodowa skrupulatność pozwoliły na znalezienie punktów zaczepienia. Ostatecznie policjanci z pruszkowskiej patrolówki zatrzymali 29-letniego mężczyznę, mieszkańca Warszawy. Dodatkowo okazało się, że ten w pierwszej kolejności spędzi ponad 1,5 roku w zakładzie karnym w związku z wcześniej zasądzoną karą przez warszawski sąd.
Mężczyzna usłyszał także zarzut kradzieży w jednym ze sklepów drogeryjnych, czego dopuścił się w warunkach recydywy. W związku ze zdarzeniem z 10 sierpnia usłyszał zarzut uszkodzenia ciała mieszkańca Piastowa. Zatrzymany przyznał się do popełnienia przestępstw. Sprawę kradzieży oraz uszkodzenia ciała nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie.
Napisz komentarz
Komentarze