Do zdarzenia doszło 30 kwietnia br. w godzinach popołudniowych przy stacji metra na terenie Dzielnicy Wola. Ze wstępnych informacji wynika, że nieznana kobieta słysząc rozmowę obywatelki Białorusi znieważyła ją używając obraźliwych i niecenzuralnych słów nawiązujące do jej pochodzenia i z tego samego powodu naruszyła jej nietykalność cielesną szarpiąc ją za ubranie i włosy oraz napluła jej w twarz. Zaraz po tym kobieta oddaliła się z miejsca. Następnego dnia pokrzywdzona przyszła do wolskiej komendy, w tej sprawie zostało przyjęte zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Sprawa trafiła do policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu. Funkcjonariusze zabezpieczyli zapisy z kamer monitoringu oraz nagranie ze zdarzenia, które było w sieci. Były one wnikliwie przeanalizowane, chodziło o ustalenie okoliczności zdarzenia jak i tożsamości sprawcy znieważenia.
Policjanci z Woli we współpracy z funkcjonariuszami z Komisariatu Policji na Bemowie ustalili, że kobieta prawdopodobnie przebywa na terenie warszawskiego Bemowa. We wtorek (7.05.24r.) 34-latka została zatrzymana i doprowadzona do policyjnego aresztu. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzana usłyszała zarzut karny dotyczący znieważenia osoby i naruszenia nietykalności cielesnej z powodu jej przynależności narodowościowej o charakterze chuligańskim. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze