piątek, 22 listopada 2024 13:55
Reklama

Łowcy głów zatrzymali poszukiwanego za usiłowanie zabójstwa. Pięć lat temu próbował zabić brata siekierą

Lubelscy „łowcy głów” zatrzymali 41-latka, który poszukiwany był listem gończym za usiłowanie zabójstwa brata siekierą. Do zdarzenia doszło w 2019 r. w Lublinie. Mężczyzna ukrywał się poza granicami kraju, a poszukiwacze zatrzymali go, gdy przyjechał do Lublina. Został skazany na 5 lat więzienia.
Łowcy głów zatrzymali poszukiwanego za usiłowanie zabójstwa. Pięć lat temu próbował zabić brata siekierą

Funkcjonariusze Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie ustalili, miejsce ukrywania się 41-latka poszukiwanego za usiłowanie zabójstwa brata siekierą. Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło w 2019 roku w Lublinie.

Mężczyzna przez rok przebywał w tymczasowym areszcie. Następnie po wyjściu na wolność przed ogłoszeniem prawomocnego wyroku uciekł poza granice kraju. Następnie został skazany na 5 lat pozbawienia wolności i nie stawił się do zakładu karnego. Sąd Okręgowy w Lublinie wydał za nim list gończy.

Lubelscy „łowcy głów” operacyjnie ustalili, że poszukiwany 41-latek przyjechał do Lublina. Podczas ostatniego weekendu funkcjonariusze pojechali do jednego z domów na lubelskim Kośminku. Mężczyzna ukrył się w mieszkaniu i udawał, że go nie ma. Jednak kiedy na miejsce policjanci wezwali strażaków ze sprzętem do siłowego wejścia - sam otworzył drzwi i został zatrzymany przez funkcjonariuszy.

Poszukiwany 41-latek został wczoraj doprowadzony do zakładu karnego w celu odbycia  4 lat pozbawienia wolności z zasądzonej kary 5 lat, na poczet której został mu zaliczony roczny pobyt w tymczasowym areszcie.

Przypominamy, że wszelkie informacje na temat osób poszukiwanych sprawców przestępstw i ukrywających się przed polskim wymiarem sprawiedliwości, można przekazywać bezpośrednio policjantom z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie pod tel. 798 003 676.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama