niedziela, 24 listopada 2024 02:51
Reklama

Miał narkotyki w mieszkaniu i piwnicy. Chciał przechytrzyć policjantów wydając im część, ale nie dali się oszukać

Kryminalni jadąc do miejsca zamieszkania 34-latka wiedzieli, że powinien mieć narkotyki zarówno w domu jak i w piwnicy. Wszystko się potwierdziło. Te z mieszkania mężczyzna wydał dobrowolnie, w kwestii piwnicy próbował policjantów oszukać. To jednak mu się nie udało. Kryminalni zabezpieczyli łącznie prawie 700 gramów środków odurzających, mefedronu, kokainy, amfetaminy i ecstasy. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt.
Miał narkotyki w mieszkaniu i piwnicy. Chciał przechytrzyć policjantów wydając im część, ale nie dali się oszukać

Operacyjne ustalenia kryminalnych zajmujących się przestępczością narkotykową zaprowadziły ich do mieszkania przy ulicy Grochowskiej. Policjanci, na podstawie posiadanych informacji wiedzieli, że 34-latek powinien posiadać spore ilości narkotyków, i to nie tylko w domu, ale również w piwnicy.

Mężczyzna zapytany o środki odurzające przyznał, że takowe posiada i dobrowolnie je policjantom wydał, była to kokaina oraz tabletki ecstasy. Kiedy rozmowa przeniosła się na temat piwnicy 34-latek zaczął kombinować, twierdził, że jej nie użytkuje, że nie posiada kluczy. Funkcjonariusze poszli zweryfikować sytuację, okazało się,  że mężczyzna klucz posiada, a w komórce lokatorskiej ukrywa mefedron i amfetaminę. Kryminalni zabezpieczyli wszystkie narkotyki, łącznie było to prawie 700 gramów. 34-latek został  zatrzymany.

W Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym zgromadzono materiał dowodowy, który przekazano do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe. Tam też został doprowadzony mężczyzna. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama