niedziela, 19 maja 2024 04:13
Reklama

23-latka chciała zapalić papierosa w czasie jazdy. Skończyła nieprzytomna w rozbitym samochodzie

Palenie papierosów szkodzi zdrowiu. W tym przypadku niemal dosłownie, bo to papieros i chwila nieuwagi mogły być przyczyną tragedii na drodze. Na całe szczęście historia ta zakończyła się happy endem, ale z całą pewnością 23-latka zapamięta ją na długo...
23-latka chciała zapalić papierosa w czasie jazdy. Skończyła nieprzytomna w rozbitym samochodzie

O tym, że palenie papierosów negatywnie wpływa na nasze zdrowie i życie chyba nie trzeba nikogo przekonywać. W tej historii to właśnie próba odpalenia papierosa połączona z chwilą nieuwagi oraz nadmierną prędkością mogły doprowadzić do tragedii na drodze. Na całe szczęście tak się nie stało.

We wtorkowy poranek oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie otrzymał bardzo niepokojące zgłoszenie na temat zdarzenia drogowego do którego doszło na ulicy Głównej w miejscowości Prace Małe. Ze wstępnych informacji wynikało, że auto uderzyło w drzewo, a osoba kierująca pojazdem jest nieprzytomna. Na miejsce natychmiast zadysponowani zostali funkcjonariusze piaseczyńskiej drogówki. Na miejscu okazało się, że 23-letnia kierująca fordem na całe szczęście doznała jedynie niewielkich obrażeń, chociaż stan auta wskazywał na zupełnie co innego.

Okazało się, że kobieta w trakcie jazdy autem próbowała odpalić papierosa, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze, następnie uderzyła w lustro drogowe, a na końcu w drzewo. To zdarzenie, choć wyglądało bardzo groźnie zakończyło się happy endem. 23-latka została ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 złotych, a na jej konto trafiło 10 punktów karnych. Tę historię z całą pewnością zapamięta na długo.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama