19-latek jechał na zakazie, po narkotykach i miał lewe prawko: "kupiłem je za 1600 złotych"

We wtorek wieczorem na Alei Niepodległości policjanci z sopockiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę samochodu bmw. Siedzący za kierownicą 19-letni Ukrainiec w trakcie kontroli wręczył im fałszywe prawo jazdy, które oni od razu zabezpieczyli. Młody kierowca oświadczył też, że kupił je za 1600 złotych i dodał, że nigdy nie miał prawa jazdy. Mundurowi zatrzymali mieszkającego w Gdańsku 19-latka, ale to nie był koniec jego przewinień.

W wyniku sprawdzenia w systemach funkcjonariusze ustalili, że 19-latek ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który obowiązuje go do końca lutego 2025 roku. Ponadto widząc błyszczące i przekrwione oczy przeprowadzili one wstępne badanie na obecność narkotyków. Przypuszczenia okazały się słuszne. Tester wykazał, że kierujący znajduje się pod wpływem marihuany i pobrano mu krew do badań.

Samochód bmw został odholowany na parking strzeżony, a jego właściciel trafił do policyjnej celi. Dziś 19-letni obywatel Ukrainy usłyszy zarzuty za popełnione przestępstwa.

- Zgodnie z kodeksem karnym kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Do 5 lat więzienia grozi też za złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami, natomiast jazda samochodem pod wpływem środka odurzającego to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności - przypominają policjanci.