środa, 27 listopada 2024 02:02

Zgubiło ich nerwowe zachowanie, a potem telefon od kobiety. Zadzwoniła, gdy jej faceta trzepali kryminalni

Stołeczni policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, z których jeden posiadał przy sobie narkotyki, a drugi miał je w domu. 45-latek i 38- latek trafili do policyjnego aresztu, a marihuana, haszysz, mefedron i tabletki clonazepamu zostały zabezpieczone. Obaj koledzy usłyszeli zarzuty za posiadanie środków odurzających. Grozi im za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Zgubiło ich nerwowe zachowanie, a potem telefon od kobiety. Zadzwoniła, gdy jej faceta trzepali kryminalni

Policjanci z Oddziałów Prewencji na ulicy Bieniewickiej podjęli interwencję wobec dwóch mężczyzn, którzy na widok policjantów bardzo się zdenerwowali. Podczas kontroli okazało się, że 45-latek miał przy sobie środki odurzające. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.

Podczas przeprowadzania interwencji do 38-latka, który towarzyszył koledze zadzwoniła koleżanka, a z treści rozmowy wynikało, że potrzebuje ona pomocy. Mundurowi udali się do miejsca zamieszkania kobiety, które jak się potem okazało było również miejscem zamieszkania 38-letniego mężczyzny. W lokalu policjanci ujawnili rożnego rodzaju narkotyki znajdujące się w plecaku, a pies, który przybył na miejsce wskazał jeszcze inne miejsca, w których ukryte były środki odurzające.

38-letni mężczyzna również został zatrzymany i osadzony w areszcie, a narkotyki zabezpieczono. Badanie zabezpieczonych substancji potwierdziło, że była to marihuana, haszysz i mefedron o łącznej wadze prawie 50 gramów i 18 sztuk tabletek clonazepamu.

Dochodzeniowcy z Żoliborza już przesłuchali obu mężczyzn i przedstawili im zarzuty posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności. Czynności w powyższej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze