piątek, 17 maja 2024 06:52
Reklama

Ścigany listem gończym upił się i stracił kontrolę. W przypływie szczerości zadzwonił na policję i podał swój adres

Nietypowy telefon odebrał oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach, kiedy usłyszał w słuchawce głos mężczyzny podającego swoje dokładne dane i twierdzącego, że jest osobą poszukiwaną. Pod wpływem wypitych trunków mężczyzna zebrał się na szczerość. Policjanci potwierdzili ten fakt i teraz najbliższe lata 45-latek spędzi za kratkami.
Ścigany listem gończym upił się i stracił kontrolę. W przypływie szczerości zadzwonił na policję i podał swój adres

16 listopada 2023 roku tuż przed godziną 21:00 oficer dyżurny koluszkowskiej komendy odebrał telefon od mężczyzny, który przedstawił się i poinformował, iż jest osobą poszukiwaną i powinien siedzieć za kratkami. Podał również swój adres, pod którym przebywał. Policjanci natychmiast zweryfikowali te informacje, a policyjny patrol zapukał do drzwi. Tam mundurowi zastali 45-letniego mieszkańca Andrespola, który miał ponad promil alkoholu w organizmie. Jak się okazało był on poszukiwany listem gończym oraz zarządzeniem wydanym przez łódzki sąd. Na sumieniu miał prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, znieważenie funkcjonariuszy oraz kradzież z włamaniem. Mężczyzna został zatrzymany, a teraz ponad 4 lata spędzi za kratkami.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama