Na urodziny dał swojej dziewczynie gram zioła, więcej miał dla siebie. Wpadli podczas kontroli, oboje wylądowali w areszcie

Policjanci z łomżyńskiej drogówki podczas kontroli BMW zauważyli, że kierowca zaczął nerwowo upychać foliową torebkę do jednego ze schowków. Ponadto z wnętrza samochodu funkcjonariusze wyczuli charakterystyczny zapach marihuany. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że 27-leni mieszkaniec Nowogrodu jest pod działaniem środków odurzających. Przyznał się policjantom do tego, że dzisiaj palił marihuanę. Podczas przeszukania policjanci znaleźli ponad 46 gramów różnego rodzaju narkotyków, do których posiadania przyznał się mężczyzna. Przy 24-latce został ujawniony gram marihuany. Kobieta powiedziała, że narkotyk dostała od swojego chłopaka w prezencie urodzinowym.

Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że znalezione substancje to amfetamina, marihuana, haszysz oraz kryształ. Mężczyźnie została pobrana krew do badań na zawartość substancji odurzających. Wraz z dziewczyną trafili do policyjnego aresztu. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz ich udzielanie 27-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Jego 24-letnia dziewczyna odpowie za posiadanie narkotyków, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.