niedziela, 19 maja 2024 04:25
Reklama

Kierowca holowanego auta nie włożył kluczyka do stacyjki. Po zblokowaniu kierownicy wjechał w drzewo i został ranny

Podczas holowania fiata zablokowała się jego kierownica. Wskutek tego kierujący stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. 21-latek z holowanego busa LPR został przetransportowany do szpitala. Drugi z kierujących nie odniósł obrażeń. Obaj byli trzeźwi. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny od uszkodzonego samochodu.
Kierowca holowanego auta nie włożył kluczyka do stacyjki. Po zblokowaniu kierownicy wjechał w drzewo i został ranny

Wczoraj przed 14:00 dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące uderzenia samochodu w drzewo, do którego doszło w miejscowości Hola, w gminie Stary Brus. Niezwłocznie wysłał tam policjantów.

Na miejscu ustalono, że 31 letni kierujący Fiatem holował Fiata, za kierownicą którego siedział 21-latek. W holowanym samochodzie nie były włożone kluczyki do stacyjki i po przejechaniu około 100 metrów doszło do zablokowania się kierownicy. Wskutek tego holowany pojazd po uprzednim zaczepieniu o hak oraz tylny zderzak zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Mężczyźni byli trzeźwi. Niestety, w wyniku uderzenia 21-latek z powiatu kraśnickiego doznał obrażeń głowy i nogi. Policjanci przystąpili do udzielenia mu pomocy, jednak uskarżał się na silny ból biodra. Na miejsce wezwano LPR, które zabrało poszkodowanego do szpitala. Dowód rejestracyjny z rozbitego busa został zatrzymany.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama