piątek, 22 listopada 2024 18:08
Reklama

Koszmarny wypadek na autostradzie A1. Samochód spłonął na drodze, w środku zwłoki rodziców i dziecka [WIDEO]

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę, 16 września około godziny 20 na autostradzie A1 w okolicach miejscowości Sierosław (województwo łódzkie).
Koszmarny wypadek na autostradzie A1. Samochód spłonął na drodze, w środku zwłoki rodziców i dziecka [WIDEO]

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący osobową kią z nieznanych przyczyn uderzył w barierę energochłonną, po czym prowadzony przez niego pojazd zapalił się. Po ugaszeniu ognia strażacy znaleźli w aucie zwęglone ciała mężczyzny i kobiety oraz dziecka. Trwa śledztwo zmierzające do ustalenia szczegółowych przyczyn i okoliczności wypadku.

W sieci pojawiło się jednak nagranie rzucające inne światło na zdarzenie. Chwilę przed wypadkiem kia miała jechać lewym pasem ruchu, a za nią poruszał inny pojazd, który mrugał światłami, domagając się ustąpienia miejsca. Z relacji świadków wynika, że kierowca pierwszego z pojazdów miał zjechać na prawy pas, ale w tym samym czasie jadący za nim samochód podjął próbę wyprzedzania tym pasem. Po uderzeniu w bariery kia stanęła w ogniu i po chwili zderzyła się z osobowym bmw. Na pomoc ruszyli inni kierowcy, którzy podjęli próbę ugaszenia ognia gaśnicami, ale z uwagi na rozmiar pożaru musieli odstąpić od akcji.

BMW podróżowały trzy osoby, które zostały ranne, natomiast ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na kanale "Bandyci Drogowi" pojawiło się nagranie z wypadku:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

karol 29.09.2023 13:32
Czy wiadomo czy KIA, która uległa spaleniu była dieslem/benzyniakiem czy jakąś mild-hybrid?

aaaa 30.09.2023 13:56
Diesel.

Zbych 18.10.2023 15:00
Pewnie mildhybrid jesli Proceed. Diesel by sie tak nie palił. W mildhybrid z kia bateria jest tuż nad zbiornikiem benzyny

Obywatel 21.09.2023 18:14
Morderca jest polityk z pierwszych stron gazet. Dlatego nie ma żadnych oficjalnych info. Nawet jeśli kia wyjechała, to miała prawo nie widzieć bmw. Świadkowie już powiedzieli, że bmw jechało z nadmierna prędkością. Winny jest jeden, morderca 3 ludzi. W tym wypadku mógł zginąć każdy z nas!!! Rodzina powinna oskarżyć policję za manipulowanie faktami i zacieranie śladów!

Polska 19.09.2023 11:47
Martwi nie będą się bronić w sądzie, kierowca BMW wybroni się bez problemu - jego adwokat stwierdzi że KIA wymusiła pierwszeństwo.

Reklama