Sprawą kradzieży katalizatorów, do których dochodziło na terenie powiatu krakowskiego, od 19 sierpnia br., zajmowali się policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. W trakcie prowadzonych do tej sprawy czynności, 22 sierpnia br., kryminalni ujawnili i zabezpieczyli 40 sztuk katalizatorów ukrytych w zaroślach na terenie gminy Liszki, o czym pisaliśmy TUTAJ (kliknij, aby przejść).
Jednocześnie policjanci cały czas prowadzili intensywne czynności zmierzające do namierzenia sprawców i ustalili, jakim pojazdem się poruszają. 5 września br. kryminalni namierzyli złodziei w okolicy miejsca znalezienia katalizatorów. Pojazd, którym podróżowali, natychmiast zatrzymali do kontroli. W trakcie czynności, mężczyźni, nie wykonywali poleceń funkcjonariuszy, przez co policjanci zmuszeni byli użyć wobec nich środków przymusu bezpośredniego, w celu wydostania ich z pojazdu i zatrzymania. Okazali nimi się dwaj obcokrajowcy w wieku 26 i 35-lat, którzy prowadzili koczowniczy tryb życia. W trakcie dalszych czynności kryminalni ujawnili kolejne 17 sztuk katalizatorów, a następnego dnia jeszcze 9 kolejnych sztuk. Złodzieje również zapakowali ten łup w czarne foliowe worki i ukryli w zaroślach, w dwóch różnych miejscach, także na terenie gminy Liszki. Dodatkowo śledczy udowodnili 26 i 35-latkowi kradzież 200 litrów paliwa z pojazdów ciężarowych, zaparkowanych w tej samej okolicy.
Obaj mężczyźni trafili do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Kolejnego dnia w Prokuraturze Rejonowej Kraków Prądnik – Biały złodzieje usłyszeli zarzuty kradzieży łącznie 66 sztuk katalizatorów o wartości blisko 850 tysięcy złotych i kradzieży paliwa. W czwartek (7 września br.) na wniosek prokuratury, sąd zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Napisz komentarz
Komentarze