W poniedziałek na warszawskim Targówku doszło do rozboju na 81-letniej kobiecie. Mieszkanka wracała do domu z zakupami gdy nagle na jej drodze stanął młody mężczyzna, żądając od niej aby dała mu 10 złotych na piwo. Starsza pani zdecydowanie odmówiła. Zdenerwowany mężczyzna wyrwał jej torebkę i popchnął ją na ziemię. Kobieta zaczęła głośno krzyczeć i wzywać pomocy. Na wezwanie zareagowali przechodnie, którzy zaczęli biec za sprawcą, lecz niestety im uciekł. Po drodze upuścił jakieś rzeczy, które jak się okazało były skradzioną torebką i czarną saszetką.
Poszkodowana odzyskała klucze do swojego mieszkania i dokumenty lecz niestety w torebce nie było już pieniędzy. Okazało się, że znaleziona saszetka nie należała do pokrzywdzonej. W środku znajdowały się dokumenty, między innymi dowód osobisty- należący prawdopodobnie do sprawcy rozboju. Policjanci z Komisariatu Policji Warszawa Targówek natychmiast podjęli czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy rozboju. Funkcjonariusze udali się pod adres zamieszkania mężczyzny, gdzie zastali jego mamę. Przekazali aby niezwłocznie stawił się na komendę, a następnie kontynuowali czynności zmierzające do jego zatrzymania.
Wieczorem na Komisariat Policji Warszawa Targówek przyszedł mężczyzna, który przyznał się do tego, że dokonał rozboju na starszej kobiecie. Mundurowi zatrzymali go, a następnie 31-latek trafił na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, która wszczęła śledztwo w sprawie tego rozboju. Tam przedstawiono mu zarzut. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze