36-letni mieszkaniec stolicy w 2016 roku miał trafić do aresztu na okres 6 lat. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał go za winnego, kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Mężczyzna jednak zaczął ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości. Sąd wydał więc za nim dwa listy gończe.
W 2018 roku mężczyzna został skazany na karę 5 miesięcy pozbawienia wolności. I tym razem Sąd Rejonowy dla Warszawy-Praga Północ uznał go za winnego popełnienia przestępstw skarbowych. 36-latek jednak cały czas był poza zasięgiem funkcjonariuszy. Sąd wydał za nim nakaz doprowadzenia. Dwa lata później mężczyzna został skazany jeszcze za przywłaszczenie. Wtedy Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa, wydał za nim drugi nakaz doprowadzenia do zakładu karnego.
Po odpowiednich ustaleniach i w wyniku pracy operacyjnej, mokotowscy kryminalni zatrzymali poszukiwanego dwoma listami gończymi i dwoma nakazami w okolicach Grodziska Mazowieckiego. Po 7 latach ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości skazany zaczął odbywać swoją karę.
Napisz komentarz
Komentarze