Lubińscy policjanci przy udziale i wsparciu Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji we Wrocławiu oraz funkcjonariuszy z komendy ze Świdnicy, zatrzymali osoby podejrzane o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia na terenie Lubina. Jak wynikało z ustaleń mundurowych, sprawcy weszli do lokalu na terenie miasta i toporem rozbili pleksę oddzielającą i zasłaniającą pracownicę pubu. Doprowadzili pokrzywdzoną do stanu bezbronności i ukradli pieniądze. Mundurowi podczas przeszukania zabezpieczyli topór, kominiarki i narkotyki. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował kobietę i dwóch mężczyzn na 3 miesiące. Sprawa jest rozwojowa. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do lat 12.
Policjanci wydziału kryminalnego lubińskiej komendy pracowali nad sprawą rozboju, do którego doszło na terenie miasta pod koniec maja br. Jak wynikało ze zgłoszenia, zamaskowani sprawcy weszli do jednego z pubów na osiedlu „Przylesie” w Lubinie, rozbili pleksę zabezpieczającą i zasłaniającą pracownicę lokalu, używając do tego przedmiot przypominający siekierę. Podejrzani doprowadzili pokrzywdzoną do stanu bezbronności, a następnie ukradli pieniądze w kwocie 550 złotych.
Ustalenia operacyjne lubińskich policjantów naprowadziły ich na trop aż do powiatu świdnickiego. W trakcie współpracy z miejscowymi funkcjonariuszami, mundurowi szybko zebrali materiał dowodowy, co pozwoliło na przeprowadzenie działań mających na celu zatrzymanie sprawców tego rozboju. Funkcjonariusze z Lubina wspólnie z policjantami z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego we Wrocławiu i mundurowymi ze Świdnicy, nad ranem, z soboty na niedzielę, siłowo weszli do dwóch mieszkań, gdzie według ustaleń miały przebywać osoby podejrzane o to przestępstwo.
W trakcie działań funkcjonariusze zatrzymali 9 osób. Z uwagi na podejrzenie, że sprawcy mogli posiadać niebezpieczne narzędzia i narkotyki, wykorzystano psy służbowe. Podczas przeszukania lokali zajmowanych przez podejrzanych ujawnili kominiarki i odzież, w którą ubrani byli sprawcy podczas napadu, a także pistolet pneumatyczny i narkotyki. Dodatkowo w samochodzie, którym poruszali się zatrzymani, funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli topór i kominiarkę. Troje z nich, 18-letnia kobieta i dwóch mężczyzn w wieku 25-31 lat usłyszało zarzuty. Wszyscy są mieszkańcami Strzegomia. W trakcie posiedzenia, sąd wydał postanowienie o ich tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Będą odpowiadać za przestępstwo rozboju, za co może im grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Pozostałe osoby, po przesłuchaniu zostały zwolnione. Sprawa jest rozwojowa.
Napisz komentarz
Komentarze