Kryminalni zajmujący się poszukiwaniem osób ściganych i zaginionych tym razem dotarli na budowę. Tam zatrzymali 47-latka, za którym sądy wydały list gończy i nakaz doprowadzenia. Łącznie mężczyzna ma do odbycia karę 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo podczas interwencji policjanci znaleźli przy 47-latku amfetaminę. Zatrzymany najpierw usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a następnie został umieszczony w areszcie śledczym.
Policjanci z Warszawy dowiedzieli się, że 47-latek, za którym dwa sądy wydały list gończy w związku z karą roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem oraz nakaz doprowadzenia opiewający na 6 miesięcy pozbawienia wolności za przywłaszczenie najprawdopodobniej pracuje na jednej z budów.
„Poszukiwacze” po dokonaniu niezbędnych sprawdzeń błyskawicznie pojawili się we wskazanym miejscu. Szybko zlokalizowali i rozpoznali swojego poszukiwanego. Mężczyzna od razu został zatrzymany. Okazało się też, że ma przy sobie narkotyki. Kryminalni zabezpieczyli amfetaminę.
Na podstawie zgromadzonego materiału, dochodzeniowcy przedstawili mu zarzut posiadania środków odurzających. Po zakończonych czynnościach zatrzymany został umieszczony w areszcie śledczym. Sprawę posiadania narkotyków nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
Poszukiwany 47-latek zatrudnił się na budowie. Podczas zatrzymania znaleźli przy nim amfetaminę
- 15.05.2023 13:55
Napisz komentarz
Komentarze