W piątkowe popołudnie dzielnicowi pierwszego komisariatu w Wałbrzychu otrzymali zgłoszenie o oszustwie dokonanym przez 47-letnią kobietę w jednym z marketów na Piaskowej Górze. Kobieta, korzystając z kasy samoobsługowej, zaczęła kasować swoje produkty. W koszyku miała różnorodność warzyw i owoców, jednak na paragonie widniały tylko same buraki. Dzięki czujności pracowników sklepu, wałbrzyszanka została zatrzymana i trafiła w ręce funkcjonariuszy.
Do zdarzenia doszło 7 kwietnia przed godziną 14:00 w markecie na Piaskowej Górze. Dzielnicowi Komisariatu Policji I w Wałbrzychu po przybyciu na miejsce zgłoszenia ustalili, że wałbrzyszanka zważyła różnego rodzaju warzywa i owoce, lecz za każdym razem wybierała naklejkę z ceną do buraków czerwonych, które były dużo tańsze. W ten sposób próbowała oszukać market. Następnie kobieta udała się do kasy samoobsługowej, gdzie ostatecznie została ujęta przez ochronę obiektu. Straty wynikające z oszustwa zostały oszacowane na kwotę blisko 50 złotych.
Kobieta była bardzo zaskoczona tym, że została przez policjantów zatrzymana. Myślała, że sprawa zakończy się mandatem karnym, a nie późniejszą wizytą w sądzie. W związku z tym zdarzeniem przypominamy, że zgodnie z polskim prawem tzw. przeklejanie cen jest przestępstwem, a wartość strat nie ma większego znaczenia, ponieważ w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadza się w błąd pracowników sklepu, co do rzeczywistej ceny kupowanego towaru.
Zgodnie z polskim Kodeksem karnym (art. 286), za oszustwo przewiduje się karę do 8 lat pozbawienia wolności. W przypadkach mniejszej wagi, takich jak ten opisany wcześniej, sprawca może zostać skazany na karę pozbawienia wolności do 2 lat.
Napakowała warzyw do koszyka i kasowała jako buraki. Za oszustwo może trafić do więzienia
- 11.04.2023 16:29
Napisz komentarz
Komentarze