Policjanci z gdańskiej Oruni zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który oszukał dwie kobiety, podszywając się pod policjanta. Oszust wyłudził od nich łącznie 300 zł, twierdząc, że wystawia im mandat za przechodzenie przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle. Podejrzany usłyszał zarzut w tej sprawie, a grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W połowie marca 2023 roku, dwie kobiety zgłosiły się do policjantów z komisariatu przy ul. Platynowej, informując o sytuacji, która miała miejsce na ul. Cienistej. Przeszły przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle, po czym nieznany mężczyzna zaczepił je, przedstawiając się jako policjant poza służbą. Twierdził, że ich zachowanie było niezgodne z prawem i zaproponował nałożenie tylko jednego mandatu o wartości 300 złotych na jedną z nich.
Mężczyzna wylegitymował 20-letnią gdańszczankę i poinformował, że mandat zostanie przesłany pocztą. Chociaż nie okazał legitymacji ani nie miał bloczka z mandatami, kobiety zrzuciły się na grzywnę i przekazały mu pieniądze. Następnego dnia, zaniepokojone całą sytuacją i mając wątpliwości co do legalności działań mężczyzny, zgłosiły sprawę na policję.
Funkcjonariusze po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast przystąpili do śledztwa w tej sprawie. Przeszukali wiele informacji związanych z zdarzeniem oraz zabezpieczyli monitoring, który uchwycił wizerunek sprawcy. Kryminalni rozpoczęli poszukiwania mężczyzny.
W minioną środę 45-latek z Gdańska został zatrzymany przez funkcjonariuszy na ul. Nieborowskiej w Gdańsku. Podejrzany został przewieziony do komisariatu, gdzie usłyszał zarzut oszustwa. Mężczyzna przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Policjanci prowadzą dalsze dochodzenie, aby ustalić, czy podejrzany nie odpowiada za więcej tego typu przestępstw.
piątek, 22 listopada 2024 14:16
Napisz komentarz
Komentarze