Dzięki szybkiej reakcji pracowników firmy remontującej drogę i wezwaniu funkcjonariuszy, nietrzeźwy 65-latek został zatrzymany, co mogło zapobiec potencjalnemu wypadkowi.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek (21 marca), tuż przed godziną 13:30 na obrzeżach Prudnika (opolskie). Oficer dyżurny prudnickiej komendy otrzymał informację o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy przez pracowników firmy remontującej drogę.
Interweniujący na miejscu policjanci ustalili, że 65-latek jadąc osobowym volkswagenem zatrzymał się przed rondem i nie potrafił dalej ruszyć. Wtedy z pomocą przyszli obserwujący to zdarzenie pracownicy drogowi. Podczas rozmowy od kierującego wyczuli silną woń alkoholu i wezwali policjantów. Aby uniemożliwić dalszą jazdę 65-latkowi zabrali kluczyki, a jego pojazd zepchnęli na pobocze. Badanie alkomatem pokazało, że mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Teraz mieszkańcowi powiatu prudnickiego oprócz utraty prawa jazdy, grozi także do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara grzywny. Na uznanie i pochwałę zasługuje także obywatelska postawa świadków, którzy nie pozwolili nietrzeźwemu kierowcy na kontynuowanie jazdy, która mogła zakończyć się tragedią.
Pijany kierowca nie umiał ruszyć na rondzie. Świadkowie zepchali go na pobocze i wezwali policję
- 23.03.2023 15:35
Napisz komentarz
Komentarze