niedziela, 24 listopada 2024 23:32
Reklama

Poszukiwany próbował schować się pod prysznicem. Leżał pod stertą ręczników

Poszukiwany próbował schować się pod prysznicem. Leżał pod stertą ręczników

Osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości stosują różne metody, by uniknąć odpowiedzialności za popełnione czyny i pozostać na wolności. Na swoje kryjówki wybierają miejsca nietypowe. Są przekonani, że w nich są "bezpieczni". Nic bardziej mylnego. Doświadczeni policyjni "poszukiwacze" z łatwością docierają do takich osób. Udowodnili to kryminalni z komisariatu na Targówku, którzy w mieszkaniu na Pradze Północ znaleźli ukrywającego się w kabinie prysznicowej 41-latka. Mężczyzna w kajdankach trafił do komisariatu.




Ustalenia wykonane w sprawie ściganego 41-latka doprowadziły kryminalnych z komisariatu przy ulicy Chodeckiej do mieszkania na terenie Pragi Północ. Z ich wiedzy operacyjnej wynikało, że tam najprawdopodobniej ukrywa się poszukiwany przez nich mężczyzna.

Kryminalni przygotowali się do jego zatrzymania. Drzwi wytypowanego mieszkania otworzył im brat poszukiwanego. Zapewniał, że 41-latka nie ma w lokalu i że nie ma z nim żadnego kontaktu. Policjanci spodziewali się takiej postawy rodziny poszukiwanego, dlatego postanowili szczegółowo skontrolować mieszkanie. Byli pewni, że 41-latek się w nim ukrywa. Bardzo szybko przekonali się, że mieli rację.

Gdy otworzyli drzwi kabiny prysznicowej, pod stertą rozrzuconych ręczników znaleźli poszukiwanego. Pomogli mężczyźnie opuścić jego kryjówkę, a następnie dokładnie sprawdzili jego tożsamość.

Potwierdzili, że za 41-latkiem Sąd Rejonowy w Pruszkowie wydał list gończy celem odbycia kary 2 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 209§1 KK. Mężczyzna był również w zainteresowaniu Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ, który wydał dwa nakazy jego doprowadzenia do aresztu śledczego w związku z orzeczonymi karami 182 i 120 dni pozbawienia wolności za to samo przestępstwo. Kryminalni zatrzymali 41-latka i przewieźli go do komisariatu przy ulicy Chodeckiej. Następnie mężczyzna został osadzony w warszawskim areszcie śledczym, gdzie spędzi najbliższy rok.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama