Spał na klatce schodowej, gdy go obudzili zaczął gadać do siebie i rozbierać się

Rankiem 25 lutego na klatce schodowej jednego z bloków przy ulicy Dobrowoja na Pradze-Południe mieszkańcy zauważyli leżącego młodego mężczyznę. Wezwali strażników miejskich. Podczas interwencji młody człowiek zaczął się… rozbierać.

Do zdarzenia doszło kwadrans po 9 rano. Funkcjonariusze zastali na półpiętrze śpiącego młodego mężczyznę w dresie. Obok niego leżały buty i telefon komórkowy. Czuć było charakterystyczny zapach marihuany i alkoholu. Dobudzony zachowywał się nieracjonalnie – mówił do siebie i zaczął zdejmować ubranie. Na podstawie dokumentów zidentyfikowano 24-letniego obcokrajowca podsiadającego prawo stałego pobytu w Polsce.

Ze względu na nietrzeźwość strażnicy podjęli decyzję o przewiezieniu mężczyzny do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych. Podczas umieszczania w radiowozie ujawnili przy nim torebkę strunową z suszem roślinnym. Mężczyzna przyznał, że jest to marihuana. Strażnicy wezwali patrol policji. Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli do komendy rejonowej.