Kryminalni dostali cynk o dilującej 20-latce. Złapali ją na gorącym uczynku

Policjanci z Bielan ustalili, że na terenie dzielnicy przebywa kobieta, który może posiadać zabronione prawem substancje. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić tę informację. Na ulicy Staffa zauważyli parę młodych ludzi, którzy spotkali się pod sklepem. Co do kobiety policjanci mieli uzasadnione podejrzenia, że handluje ona narkotykami.

Kobieta i mężczyzna zostali zatrzymani. 24-latek miał przy sobie działkę 4 CMC, którą przed chwilą kupił od kobiety. 20-latka również przy sobie miał niewielką ilość 4 CMC. Pozostałą część narkotyków kobieta miała w swoim mieszkaniu. Środki odurzające ukryte były w pokoju i w kuchni, w lodówce.

Oboje zatrzymani trafili do policyjnej celi, a narkotyki zostały zabezpieczone. 24-latek usłyszał zarzuty za posiadanie narkotyków. To przestępstwo zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci ustalili, że 20-latka udzielał narkotyki wielu osobom. Kobieta usłyszała więc zarzut udzielania środków odurzających i posiadania znacznych ilości narkotyków o łącznej wadze ponad 20 gramów. Za to grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.Wobec 20-latki sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Żoliborz zastosował 3-miesięczny areszt.