To nie był najlepszy dzień dla pewnego kierowcy, który zatamował ruch na ponad godzinę… Dla ewentualnych naśladowców - ku przestrodze !
Do dyżurnego operatora Straży Miejskiej prawie każdego dnia wpływają zgłoszenia i skargi od kierowców komunikacji miejskiej dotyczące utrudnień w kierowaniu autobusami spowodowanymi przez kierowców pojazdów, którzy tamują im przejezdność. Takie sygnały płyną zwykle z placu Zamenhoffa (ulica Jagiellońska) i placu Zgody. Tak było też w ostatnią niedzielę 29 stycznia. O godzinie 15.42 dyżurny SM-DTM odebrał telefon od kierowcy autobusu, który nie mógł przejechać z ulicy Edmunda Bałuki w stronę al. Wojska Polskiego, ponieważ zaparkowany przy barierze samochód uniemożliwia mu tzw. złamanie (autobus przegubowy) i wyjazd.
Strażnicy byli na miejscu kilka minut przed 16.00, wezwano na miejsce holownik z lawetą. Pojazd marki Volkswagen został odholowany i ruch udrożniono.
Obecnie po zmianie przepisów za naruszenie Art. 90.Kodeksu Wykroczeń tj. tamowanie lub utrudnianie ruchu na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu
§ 1. Kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu,
podlega karze grzywny do 500 złotych lub karze nagany.
§ 2. Jeżeli wykroczenia, o którym mowa w § 1, dopuszcza się prowadzący pojazd mechaniczny, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych (do 8000 złotych).
Na kierowcę został nałożony mandat w wysokości 5 tysięcy złotych, 8 punktów karnych oraz dodatkowy koszt za odholowanie pojazdu na parking strzeżony.
Źródło: Straż Miejska w Szczecinie
Dostał 5 tysięcy mandatu za złe parkowanie. Będzie musiał zapłacić też za odholowanie auta
- 01.02.2023 20:30
Napisz komentarz
Komentarze