Policjanci z Bielan interweniowali w mieszkaniu przy ulicy Kasprowicza, w związku z awanturą domową pomiędzy małżonkami. Interwencja policjantów zakończyła się dla 30-latka przedstawieniem mu zarzutów za posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Narkotyki zostały zabezpieczone, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zarzutami dla 30-latka zakończyła się interwencja policjantów w mieszkaniu przy ulicy Kasprowicza. Mundurowi z Bielan udali się pod wskazany adres, w związku ze zgłoszeniem o awanturze domowej. Do awantury doszło pomiędzy małżonkami. Policjanci od razu po wejściu do mieszkania poczuli zapach marihuany. Mundurowi ujawnili w mieszkaniu ponad 90 gramów suszu roślinnego.
Obywatel Jamajki został zatrzymany, a środki odurzające zostały zabezpieczone. Badanie wykazało, że zabezpieczone narkotyki to marihuana. Dochodzeniowcy z Bielan już przedstawili Jamajczykowi zarzut za posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Czynności w powyższej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.
Napisz komentarz
Komentarze