Zgłoszenie, które wpłynęło 27 grudnia tuż po godzinie 21 brzmiało groźnie: na trawniku przed jedną ze szkół na Pradze-Północ leży człowiek, nie wiadomo czy oddycha. Patrol z VI Oddziału Terenowego natychmiast podjął interwencję.
Po przybyciu na miejsce strażnicy stwierdzili, że leżący na trawniku 40-latek… śpi. Po dobudzeniu jasna stała się przyczyna jego słabości – zapach alkoholu czuć było bardzo intensywnie. Niestety nie był też w stanie utrzymać równowagi, ani stać o własnych siłach. W związku ze stwarzaniem zagrożenia dla swojego życia lub zdrowia funkcjonariusze podjęli decyzję o doprowadzeniu do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych.
Zgodnie z procedurą dokonano kontroli osobistej w trakcie której ujawniono dwa zawiniątka z folii aluminiowej, w których znajdował się brunatno-zielony susz roślinny. Mężczyzna przyznał się do posiadania marihuany. Wezwany na miejsce patrol policji zdecydował o przewiezieniu zatrzymanego do komendy rejonowej.
Tak się nachlał, że zaległ na trawniku pod szkołą. Na wytrzeźwiałce znaleźli przy nim zioło
- 29.12.2022 19:08
Napisz komentarz
Komentarze