poniedziałek, 25 listopada 2024 06:42
Reklama

Kryminalista wściekł się, bo zostawiła go kobieta. Pojechał za nią do szpitala, tam dorwali go policjanci

Kryminalista wściekł się, bo zostawiła go kobieta. Pojechał za nią do szpitala, tam dorwali go policjanci
Załoga wywiadowczo - patrolowa z Targówka zatrzymała 49-latka, który nie mógł pogodzić się z decyzją swojej partnerki o ich rozstaniu. Mężczyzna zaatakował kobietę i zagroził jej śmiercią. Gdy zjawił się pod szpitalem, w którym była hospitalizowana, wpadł w ręce mundurowych. Jak się okazało, za wcześniejsze problemy z prawem 49-latek był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Elblągu i Płońsku. Za przestępstwo, którego dopuścił się wobec 35-latki może mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 2. Postępowanie prowadzone w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.

Załoga z Wydziału Wywiadowczo - Patrolowego komisariatu na Targówku otrzymała polecenie udania się do mieszkania przy ulicy Zamiejskiej, gdzie miało dojść do przemocy wobec kobiety.

Na miejscu mundurowi zastali zgłaszającą i zapłakaną 35-latkę. Przestraszona kobieta wyjaśniła, że mężczyzna z którym od pół roku była w związku, na jej decyzję o rozstaniu zareagował agresywnie, zaatakował ją, krzyczał na nią i zagroził jej śmiercią. 35-latka wierzyła, że partner z "przeszłością" kryminalną może spełnić swoje groźby, bała się o swoje życie.

Po rozmowie z mundurowymi 35-latka zdecydowała się złożyć zawiadomienie przeciwko mężczyźnie. Ze względu na jej złe samopoczucie, policjanci przejechali z nią do szpitala na konsultację. Niedługo potem w pobliżu placówki policjanci zatrzymali jej partnera. Mężczyzna próbował zmylić policjantów podając im inne dane w trakcie legitymowania. Gdy rzucił się do ucieczki, mundurowi obezwładnili go i zatrzymali.

Policjanci szczegółowo sprawdzili jego tożsamość. Okazało się, że 49-latek jest poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Elblągu celem ustalenia miejsca pobytu, zatrzymania i przymusowego doprowadzenia do tamtejszej Komendy Miejskiej Policji oraz przez Prokuraturę Rejonową w Płońsku na podstawie zarządzenia o ustalenie miejsca pobytu do celów prawnych.

Mundurowi poinformowali mężczyznę o jego sytuacji prawnej. Następnie umieścili go w policyjnej izbie zatrzymań. We wtorek dochodzeniowcy z komisariatu przy ulicy Chodeckiej przedstawili mu zarzut za kierowanie gróźb karalnych wobec 35-latki. Za to przestępstwo może mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 2. Mężczyzna odpowie również przed sądem za wprowadzanie w błąd policjantów podczas legitymowania.


warszawa chcial zabic byla

warszawa chcial zabic byla

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama