Wczoraj Sąd Rejonowy w Pińczowie na wniosek pińczowskiej prokuratury zastosował 3-miesięczny areszt tymczasowy wobec 25-letniego mężczyzny, który jest podejrzany o to, że wspólnie z 36-letnim kolegą uprawiał konopie inne niż włókniste, a następnie zbierał ich ziele w celu pozyskania środka odurzającego. 25-latek stanął przed obliczem wymiaru sprawiedliwości po 2 miesiącach ukrywania się przed organami ścigania. Pińczowscy kryminalni namierzyli go i zatrzymali w minioną środę.
W połowie października policjanci wydziału kryminalnego wpadli na trop mieszkańców Pińczowa, których podejrzewali o działalność w „biznesie” narkotykowym. Jednym z ich zajęć miała być m.in. uprawa sadzonek konopi , w celu pozyskania suszu do wyrobu marihuany. W tamtym czasie odnaleźli ich plantację, gdzie zatrzymali 36-letniego mężczyznę. W ukryciu pozostał młodszy ze wspólników. Pomimo upływu czasu mundurowi nie zapomnieli o nim. W ostatnią środę weszli do mieszkania, w którym podejrzewali, że może przebywać. Wówczas zaskoczony 25-latek nie miał żadnych szans na ucieczkę.
Po zatrzymaniu został przesłuchany w sprawie dotyczącej m.in. uprawy aż 86 krzaków konopi innych niż włókniste, z której można było uzyskać znaczne ilości środka odurzającego. Następnie prokurator zwrócił się do sądu zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci 3-miesięcznego aresztu tymczasowego. Wcześniej taki środek został orzeczony również wobec 36-latka. Wczoraj sąd zgodził się z wnioskiem prokuratora i zatrzymany natychmiast trafił do aresztu. Obu mężczyznom za uprawę i zbiór ziela konopi w znacznej ilości grozi od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze