piątek, 22 listopada 2024 18:03
Reklama

W drodze z melanżu prawie pokonał go słupek. Miał prawie 2,5 promila. Resztę nocy spędził do domu

W drodze z melanżu prawie pokonał go słupek. Miał prawie 2,5 promila. Resztę nocy spędził do domu


Kilka dni temu w nocy, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze otrzymał z Biura Monitoringu Wizyjnego zajmującego się obsługą miejskich kamer  informację, że po deptaku idzie najprawdopodobniej nietrzeźwy mężczyzna, który zniszczył baner reklamowy uderzając nim w pomnik Bachusa, a następnie idąc w kierunku ulicy Bohaterów Westerplatte, uszkodził słupek będący częścią elektronicznego systemu blokującego wjazd na zielonogórski deptak. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci służby patrolowej, a pracownicy centrum monitorującego obserwowali dokąd idzie mężczyzna. Gdy ten zobaczył nadjeżdżający radiowóz chciał się ukryć, ale było już za późno. Mundurowi zatrzymali mężczyznę i przewieźli do izby wytrzeźwień. Natychmiastowe przesłuchanie mężczyzny było niemożliwe, ponieważ był on w stanie nietrzeźwości – miał niemal 2,5 promila. Zatrzymany mężczyzna to 38-letni zielonogórzanin. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany, przyznał się do zarzucanych mu czynów, ale odmówił składania wyjaśnień. Za uszkodzenie mienia kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawiania wolności.

Spowodowane przez 38-latka wyceniono wstępnie na ponad 8 tysięcy złotych. Na terenie Zielonej Góry od ponad 4 lat działa Biuro Ochrony Wizyjnej miasta, które jest odpowiedzialne za miejski monitoring. Obecnie nad bezpieczeństwem mieszkańców i przyjezdnych czuwa 110 kamer przekazujących 403 obrazy różnych miejsc, natomiast system monitorujący jest sukcesywnie rozbudowywany.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama