Przez 1,5 miesiąca mieszkał w pensjonacie, ale płacić nie miał zamiaru. Rachunek opiewa na 16 tysięcy zł

Nie miał gdzie się podziać, więc wpadł na pomysł, że wynajmie pokój hotelowy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nie zamierzał za niego zapłacić. Cały proceder trwał blisko półtora miesiąca. Ostatecznie przedstawiciel pensjonatu zgłosił sprawę funkcjonariuszom pierwszego komisariatu, a ci w zeszłym tygodniu zatrzymali sprawcę przestępstwa. Z ustaleń mundurowych wynika, że podejrzany doprowadził firmę do niekorzystnego rozporządzania własnym mieniem w łącznej kwocie blisko 16 tysięcy złotych.

W wyniku działań operacyjnych i procesowych funkcjonariusze kryminalni pierwszego komisariatu w poprzedni czwartek zatrzymali, a następnie postawili zarzut oszustwa 30-letniemu mieszkańcowi powiatu wałbrzyskiego, który w okresie od 20 sierpnia do 1 października tego roku doprowadził do niekorzystnego rozporządzania mieniem właścicieli jednego z lokalnych pensjonatów.

Policjanci ustalili, że mężczyzna we wskazanym okresie nie zapłacił za wynajęty pokój, usługi gastronomiczne oraz nie dokonał gminnej opłaty środowiskowej, a straty wyniosły łącznie blisko 16 tysięcy złotych. Podejrzany przez dłuższy czas zwodził przedstawicieli firmy i obiecywał wywiązać się z umowy najmu. Nie miał jednak takiego zamiaru.

Policjanci postawili już podejrzanemu zarzut oszustwa, za co odpowie przed sądem. Mężczyzna może teraz spędzić za kratami więzienia 8 lat. Podczas czynności procesowych 30-latek przyznał się do winy.