Zima zbliża się wielkimi krokami, wiele osób nie ma jeszcze zgromadzonego opału, więc ratują się choćby zbieraniem chrustu, do czego zachęca państwo. Ten mieszkaniec Bełchatowa podszedł do sprawy bardzo poważnie. Załadował do swojej pandy więcej niż ten mały samochód był w stanie pomieścić. Skończyło się mandatem.
"Wielu kierowców potrafi ze swojego samochodu osobowego uczynić pojazd wielofunkcyjny. Jednak niewłaściwe przewożenie ładunku w samochodzie osobowym to nie tylko ryzyko mandatu, ale stwarzanie realnego zagrożenia w ruchu drogowym. Pamiętajmy, jazda samochodem osobowym musi być przede wszystkim bezpieczna. Przewożenie ładunku osobówką to nie tylko możliwości auta, ale przede wszystkim znajomość przepisów Prawa o ruchu drogowym, aby nie stwarzać zagrożenia dla innych uczestników ruchu i uniknąć niepotrzebnych konsekwencji. Ta niecodzienna kontrola drogowa miała miejsce w Bełchatowie, a 43-letni kierowca pandy został ukarany mandatem karnym" - przekazała policja w Bełchatowie.
Zachęcali, żeby zbierać chrust i on potraktował to bardzo poważnie. Policja zatrzymała pandę załadowaną po dach
- 18.10.2022 21:10
Napisz komentarz
Komentarze