18-latek bez prawa jazdy uciekał policji. Miał amfetaminę i prowadził pod jej wpływem

Podczas patrolowania terenu Sochaczewa policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego sochaczewskiej komendy zauważyli opla omegę, którego kierujący przyspieszył na widok radiowozu. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej, włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne, dając mężczyźnie znak do zatrzymania się, ale ten zaczął uciekać w kierunku miejscowości Altanka. Został zatrzymany po pościgu. To był dopiero początek problemów 18-latka.

Mundurowi rozpoczęli pościg za pojazdem. Kierujący oplem uciekał przez Karwowo, Juliopol, Helenkę w kierunku Sochaczewa. Po wjechaniu do miasta, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Po trwającym prawie 20 minut pościgu kierujący  został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że młody mieszkaniec Sochaczewa nie posiada uprawnień do kierowania, a podczas wykonywanych czynności policjanci znaleźli w oplu torebkę z amfetaminą. Od kierującego pobrano krew do badań laboratoryjnych, ponieważ analizator narkotyków wskazał, że kierujący może znajdować się pod wpływem środków odurzających.

Kierujący, mieszkaniec Sochaczewa usłyszał trzy zarzuty, które dotyczyły niezatrzymania się do kontroli drogowej czym 18-latek zmusił policjantów do podjęcia pościgu, kierowania pojazdem pod wpływem narkotyków i posiadania amfetaminy. Podejrzany przyznał się do zarzucanych przestępstw. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sochaczewianin odpowie również za spowodowanie kolizji.