piątek, 22 listopada 2024 21:17
Reklama

Urządził profesjonalną plantację konopi w... ziemiance

Urządził profesjonalną plantację konopi w... ziemiance
Dzielnicowi z Pawłowic zlikwidowali przydomową plantację marihuany. W przykrytej folią ziemiance, stróże prawa odkryli amatorską uprawę nielegalnych roślin. Mundurowi znaleźli tam 21 krzaków marihuany. Jest już akt oskarżenia w tej sprawie. 47-letniemu właścicielowi nielegalnego siewu zarzuca się uprawę marihuany i posiadanie blisko 300 gramów jej suszu.

Plantacja marihuany została odkryta przez pawłowickich policjantów w lipcu tego roku, w zakamuflowanej ziemiance. Była ona przykryta folią, miała komin wentylacyjny i oświetlenie. Wewnątrz znajdowały się zapasy ziemi, beczki na wodę i zestaw filtrujący. Była więc w pełni dostosowana do prowadzenia uprawy, jak się później okazało, nielegalnych roślin. Policjanci znaleźli 21 krzaków marihuany, z których można było wytworzyć znaczne ilości narkotyków.

Dodatkowo, w znajdującym się obok ziemianki domku kampingowym, odkryto reklamówkę i kartonowe pudełko, w których 47-latek przechowywał blisko 300 gramów suszu. W trakcie prowadzonego śledztwa uzyskano opinię chemiczną potwierdzającą, że zabezpieczone rośliny i susz to zabronione konopie.

Mężczyzna złożył wyjaśnienia w tej sprawie i przyznał się do zarzucanych mu czynów. Twierdził, że susz pochodził z jego uprawy i miał być wykorzystany jedynie na własny użytek. Za posiadanie tak dużej ilości środków odurzających i uprawę krzaków marihuany, grożą mu poważne konsekwencje prawne. Przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w przypadku pierwszego przestępstwa zakładają bowiem nawet do 10 lat więzienia, a za drugie - od 6 miesięcy do 8 lat.

Źródło: Śląska Policja
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama