piątek, 22 listopada 2024 13:18
Reklama

Wypożyczał luksusowe auta na lewe dokumenty i tyle go widzieli. Ta robota była jego ostatnią

Wypożyczał luksusowe auta na lewe dokumenty i tyle go widzieli. Ta robota była jego ostatnią
Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością samochodową i wydziału kryminalnego przerwali przestępczy proceder związany z posługiwaniem się sfałszowanymi dokumentami przy wynajmie samochodów. Wstępnie ustalono, że luksusowe auta takich marek jak audi, bmw, mercedes, próbowano wynająć nie tylko w Warszawie, ale też w innych wypożyczalniach na terenie całego kraju. Zatrzymany na gorącym uczynku 23-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego okazał się być poszukiwanym trzema nakazami doprowadzenia do zakładu karnego. Niewykluczone są kolejne zatrzymania. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Policjanci ze stołecznego wydziału zajmującego się na co dzień zwalczaniem przestępczości samochodowej przy współpracy z policjantami wydziału kryminalnego prowadząc dokładne rozpoznanie środowisk związanych z kradzieżami i paserstwem, wpadli na trop mężczyzny, który posługując się podrobionym dowodem osobistym i prawem jazdy pojawił się w jednej z warszawskich wypożyczalni, chcąc wynająć sportowe audi. Istniało podejrzenie, że samochód po wynajęciu może trafić za granicę, gdzie zostanie przekazany paserom i zdemontowany.


Policjanci skutecznie przeszkodzili w realizacji przestępczego planu. Mężczyzna nie podejrzewał, że operacyjni mogą go mieć na oku. Zanim doszło do odbioru auta, podejrzany był już zatrzymany. Okazało się, że dokumenty, które posłużyły do sporządzenia umowy zostały prawdopodobnie sfałszowane. Wyszło też na jaw, że niedoszły oszust, nie jest tą osobą, której dane widniały w dokumentach. Faktycznie był nim 23-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, do tego poszukiwany trzema nakazami doprowadzenia do zakładu karnego, gdzie miał do odbycia łączną karę ponad 2 lat pozbawienia wolności.


To nie było jedyne zatrzymanie do tej sprawy. W tym samym czasie w ręce policjantów wpadł 26-letni mężczyzna, który podwiózł samochodem do wypożyczalni wspomnianego 23-latka. Ten nie był poszukiwany, jednak nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Policjanci podjęli szereg kolejnych sprawdzeń, wstępnie ustalając, że do podobnych prób wynajmu samochodów dochodziło na terenie całej Polski. W toku kolejnych działań policjanci odzyskali audi wypożyczone w powiecie węgrowskim.


Czynności w tej sprawie zakończyły się przedstawieniem 23-latkowi między innymi zarzutu posłużenia się podrobionym dokumentem przy zawieraniu umowy najmu. Po zakończeniu czynności przewieziono go do zakładu karnego. Jego kolega odpowie natomiast za popełnione wykroczenie kierowania samochodem bez wymaganych uprawnień. Prawdopodobnie to jeszcze nie koniec tej sprawy. Wiele wątków i materiał dowodowy wymagają dokładnej weryfikacji oraz sprawdzenia. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Północ.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama