niedziela, 24 listopada 2024 14:39
Reklama

Od dłuższego czasu znęcał się nad żoną. Nie wytrzymała, gdy pobił ją kablem

Od dłuższego czasu znęcał się nad żoną. Nie wytrzymała, gdy pobił ją kablem
Agresywny mąż najpierw stosował przemoc psychiczną, a potem zaczął bić... Popychał, szarpał za włosy, kopał. 37-letnia mieszkanka Białołęki opowiedziała policjantom, jaką gehennę przechodziła w swoim domu. Mundurowi zatrzymali jej męża. Funkcjonariusz prowadzący sprawę uzupełnił materiał dowodowy o zeznania innych członków rodziny. W środę w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Praga-Północ nadzorującej tę sprawę, 36-latek usłyszał zarzut. Decyzją prokuratora mężczyzna trafił pod dozór policji. Za znęcanie się nad żoną grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zatrzymania 36-letniego mieszkańca Białołęki doszło w poniedziałek około godziny 22.30. Wtedy to na numer alarmowy zadzwoniła jego żona, prosząc o pomoc. Gdy mundurowi zjawili się na miejscu kobieta wyjaśniła, że jej agresywny mąż nie chce opuścić jej domu, a kobieta nie czuje się z nim bezpieczna. Dodała, że dwa dni wcześniej 36-latek pobił ją kablem. Kobieta zrobiła obdukcję, która wykazała liczne zasinienia na całym ciele. Policjanci wdrożyli procedurę "Niebieska Karta" w związku z przemocą domową.

Mąż kobiety w trakcie interwencji lekceważył polecenia policjantów, Ci zmuszeni byli go obezwładnić. Następnie założyli mu kajdanki. W związku z podejrzeniem popełnienia przez mężczyznę przestępstwa znęcania się nad żoną, mundurowi zatrzymali go.

36-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań w komendzie przy ulicy Jagiellońskiej. Policjanci z wydziału dochodzeniowo - śledczego komisariatu na Białołęce przesłuchali kobietę. 37-latka opowiedziała o tym, jak mąż znęcał się nad nią, najpierw psychicznie poprzez wyzwiska i upokarzanie, a następnie fizycznie. Mąż wielokrotnie uderzył ją kablem, popychał, kopał, ciągnął za włosy i groził jej. Kobieta bała się mieszkać z nim dalej pod jednym dachem.

Dochodzeniowcy przeanalizowali jej zeznania i zabezpieczyli przekazaną przez nią dokumentację medyczną. Przesłuchali też innych członków rodziny. W środę zatrzymany 36-latek trafił na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ. Tam przedstawiono mu zarzut dotyczący znęcania się nad żoną. Prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór, nakaz opuszczenia domu wspólnie zamieszkiwanego z pokrzywdzoną, zakaz zbliżania się do niej na odległość bliższą niż 100 metrów i kontaktowania w jakiekolwiek formie. Mieszkańcowi Białołęki grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama