Redakcja
Dzięki działaniom piskich policjantów oraz zdecydowanej reakcji mieszkańców osiedla Wschód w Piszu doszło do ustalenia i zatrzymania 45-latka, który rzucał petardami z okna własnego mieszkania. W ten właśnie sposób, od pewnego już czasu, mężczyzna ten zakłócał mieszkańcom porządek publiczny. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli amunicję. Za naruszenie prawa mieszkaniec Pisza odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Piscy policjanci zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który od pewnego już czasu, z balkonu swojego mieszkania, rzucał petardami. Sytuacja miała miejsce na Osiedlu Wschód w Piszu. 45-latek zakłócał w ten sposób ład, porządek publiczny i spokój mieszkańcom okolicznych bloków, strzelając z petard. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli i zabezpieczyli wyroby pirotechniczne w postaci 13 sztuk petard hukowych leżących na kuchennym stole. Na komodzie w salonie funkcjonariusze znaleźli amunicję.
W momencie zatrzymania 45-latek miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa posiadania amunicji bez wymaganego zezwolenia. Do tego doszły jeszcze trzy zarzuty popełnienia wykroczeń zakłócania ładu i porządku publicznego, spokoju oraz ciszy nocnej przy użyciu wyrobów pirotechnicznych. Mężczyzna dopuścił się popełnienia tych czynów będąc zwykle pod działaniem alkoholu. Mieszkaniec Pisza przyznał się do popełnienia przestępstwa i trzech wykroczeń. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności w wymiarze od 6 miesięcy do lat 8.
To dzięki sygnałom ze strony mieszkańców osiedla Wschód w Piszu zgłaszaniu tego problemu dzielnicowemu oraz oficerowi dyżurnemu piskiej jednostki, nawet anonimowo, funkcjonariusze ustalili i zatrzymali 45-latka, który skutecznie utrudniał życie innym mieszkańcom tego osiedla. Teraz poniesie tego konsekwencje.
Źródło: policja warmińsko-mazurska
Napisz komentarz
Komentarze