Mokotowscy dzielnicowi zatrzymali 30-latka poszukiwanego listem gończym do odbycia kary 135 dni więzienia. Policjanci zauważyli mężczyznę pijącego piwo w towarzystwie dwóch pań przy ul. Orzyckiej. W trakcie legitymowania okazało się, że dwa lata temu został skazany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa za przestępstwo i do chwili obecnej nie stawił się w zakładzie karnym celem odbycia kary. Ponadto był poszukiwany przez mokotowską prokuraturę do ustalenia miejsca pobytu. Po czynnościach został on osadzony w policyjnym areszcie. Następnego dnia trafił do zakładu karnego.
Kwadrans po godzinie 17.00 w trakcie obchodu ulicy Orzyckiej policjanci zauważyli mężczyznę pijącego piwo z butelki w towarzystwie dwóch kobiet. Jedna z nich również spożywała alkohol. W związku z powyższym mundurowi postanowili wylegitymować osoby naruszające ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. W trakcie legitymowania w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że 30-latek był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa do odbycia 135 dni bezwzględnej kary pozbawienia wolności oraz przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Mokotów do ustalenia miejsca pobytu.
Po wyroku skazującym mężczyzna nie zamierzał stawić się w zakładzie karnym i ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Ignorował też wezwania z prokuratury w innej toczącej się wobec niego sprawie. Towarzyszące mu kobiety nie były poszukiwane. Policjanci poczuli osoby spożywające piwo wbrew zakazowi. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Następnego dnia został umieszczony w jednostce penitencjarnej, gdzie spędzi najbliższe miesiące.
Napisz komentarz
Komentarze