sobota, 23 listopada 2024 05:45
Reklama

Miał zrobić zdjęcia pieniędzy i je oddać. Łysy zabrał 30 tysięcy i tyle go widziała

Miał zrobić zdjęcia pieniędzy i je oddać. Łysy zabrał 30 tysięcy i tyle go widziała
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu trafnie wytypowali mężczyznę podejrzanego o oszustwo metodą „ na policjanta”. 25-latek działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami wprowadził w błąd pokrzywdzoną i przejął od niej 30.000 złotych pod pretekstem potrzeby ich sfotografowania. Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.

8 lat pozbawienia wolności, a z uwagi na fakt działania w warunkach recydywy, nawet kara ta podwyższona o połowę grozi mężczyźnie zatrzymanemu przez policjantów ze Śródmieścia. 25-latek działając metodą „na policjanta” po uprzednim wprowadzeniu pokrzywdzonej w błąd w trakcie rozmowy telefonicznej z nieustalonymi jeszcze osobami podającymi się za funkcjonariuszy policji, przyszedł na ich polecenie do mieszkania kobiety i odebrał od niej 30.000 złotych. Pieniądze miały być sfotografowane a następnie zwrócone po zakończeniu rzekomej akcji policji wymierzonej w przestępców.

Policjanci bardzo szybko ustalili, kim jest 25-latek. Mężczyzna był już wcześniej zatrzymywany przez funkcjonariuszy ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu do innych przestępstw.

W prowadzonym przez śródmiejskich policjantów dochodzeniu nadzorowanym przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście Północ zatrzymany 25-latek usłyszał już zarzut oszustwa. Sąd na wniosek Prokuratury podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama