Do 10 lat pozbawienia wolności grozi trzem włamywaczom, którzy pod koniec września włamali się do sklepu mięsnego w Parczewie. Łupem mężczyzn padła gotówka oraz wyroby wędliniarskie. Kryminalni z parczewskiej komendy w ubiegłym tygodniu zatrzymali dwóch z nich i przedstawili i m zarzuty. Wczoraj na terenie Łęcznej wpadł trzeci z nich. Dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem.
Nie co ponad miesiąc zajęło kryminalnym z Parczewa ustalenie i zatrzymanie sprawców włamania do sklepu mięsnego w Parczewie. Do zdarzenia doszło pod koniec września bieżącego roku. Sprawcy poprzez wyważenie okna na zapleczu sklepu dostali się do jego wnętrza. Z kasy sklepowej oraz szafy złodzieje zabrali gotówkę w kwocie około 6 tys złotych. Łupem włamywaczy padły też wyroby wędliniarskie. Właściciel oszacował straty na kwotę blisko 7 tys złotych.
W wyniku podjętych działań operacyjni ustalili kto stoi za tym włamaniem. W ubiegłym tygodniu do tej sprawy zatrzymano 28 - letniego mieszkańca gminy Parczew oraz 24 – letniego mieszkańca gminy Siemień. Obydwaj usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Wczoraj na terenie Łęcznej wpadł trzeci z włamywaczy. Dzisiaj on także usłyszy zarzut o tej samej treści.
Mężczyźni są dobrze znani policji. Byli już wcześniej karani za podobne przestępstwa. Za popełniony tym razem występek grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: lubelska policja
Napisz komentarz
Komentarze