Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Warszawa Białołęka zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy dopuścili się wymuszenia rozbójniczego. Do tego zdarzenia doszło późnym wieczorem 22 kwietnia w rejonie Parku Magiczna. 22 i 19-latek zaatakowali 20-latka i pobili go. Pokrzywdzony, aby odzyskać skradzione rzeczy zgodził się przelać jednemu z napastników 100 złotych. Zatrzymani zostali doprowadzeni na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Młodym mężczyznom za popełnione przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Obaj trafili pod dozór policji.
Mimo iż napastnicy zastraszyli 20-latka, ten zdecydował się o wszystkim powiadomić policję. Wyjaśnił mundurowym z Białołęki, że podczas pobytu późnym wieczorem w Parku Magiczna poprosił o papierosa znanego mu z widzenia 22-latka, który siedział w towarzystwie innego młodego mężczyzny. 22-latek w odpowiedzi uderzył go w twarz. Doszło pomiędzy nimi do szarpaniny. Mężczyzna próbował uciec napastnikom na przystanek autobusowy, jednak Ci dogonili go i zaciągnęli za pobliskie ekrany dźwiękoszczelne. Zaczęli go znowu bić.
W pewnym momencie 20-latkowi udało się wyrwać i uciec. W wyniku tego zdarzenia stracił saszetkę z kluczami do domu. Napastnicy zaczęli go wołać i zaproponowali, że zwrócą jego rzeczy, jeśli im zapłaci. Zgłaszający podszedł do mężczyzn, jeden z nich znowu kilkakrotnie go uderzył. Na ich żądanie pokrzywdzony przelał na konto 22-latka 100 złotych. Po tym młodzi mężczyźni oddali zgłaszającemu jego rzeczy i zagrozili pobiciem, jeśli komuś o tym powie. W wyniku tego zdarzenia zgłaszający doznał zasinień w okolicy twarzy, brzucha i pleców. Zniszczeniu uległy też jego okulary korekcyjne.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego komisariatu przy ul. Myśliborskiej pracowali nad zatrzymaniem agresywnych mężczyzn. Wykonali mnóstwo ustaleń w tej sprawie. Zdobyte w wyniku czynności operacyjnych informacje doprowadziły ich najpierw do 22-latka, którego zatrzymali w ubiegły czwartek na terenie jednego ze sklepów na Targówku. Następnego dnia rano zatrzymali również 19-letniego mieszkańca Targówka.
Obaj trafili na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Tam młodzi mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące wymuszenia rozbójniczego na 20-latku i narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za te przestępstwa grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora 19 i 22-latek zostali objęci policyjnym dozorem, mają również zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość nie mniejszą niż 100 metrów.
W trójkę pobili i okradli chłopaka. Za zwrot fantów zażądali stówkę płatną na konto
- 11.06.2022 10:45
Napisz komentarz
Komentarze