piątek, 22 listopada 2024 18:05
Reklama

Polak uwierzył, że poderwał amerykańską żołnierkę z 1,5 miliona dolarów. Stracił 78 tysięcy złotych

Polak uwierzył, że poderwał amerykańską żołnierkę z 1,5 miliona dolarów. Stracił 78 tysięcy złotych

Snuli wspólne plany... Ona wyszukała w internecie samotnika, posługując się zdjęciem z „sieci”. Zdobyła zaufanie ofiary, proponowała wspólne życie, on - okazał pomoc finansową. I został bez ukochanej oraz pieniędzy. 43-latek stracił ponad 78 tys. zł.




Taka miała miejsce w powiecie pułtuskim. 43-latek za pośrednictwem jednego z komunikatorów społecznościowych poznał kobietę, która podawała się za żołnierkę będącego na misji pokojowej w Syrii. Kobieta przesłała atrakcyjne zdjęcie i od ponad miesiąca korespondowała z mężczyzną. Pisała po polsku, dzieliła się przeżyciami, opowiadała o planach, a ostatecznie zaproponowała wspólne życie - co wzbudziło zaufanie ofiary. Amaida, bo tak się przedstawiała wtajemniczyła ukochanego w biznes ropny, na którym rzekomo zarobiła 1,5 mln dolarów. Zaproponowała wysłanie pieniędzy kurierem na adres wybranka. Mężczyzna zgodził się i opłacił cło w wysokości 20 tys. zł. Po czym otrzymał informację z firmy kurierskiej, że paczka została prześwietlona i ujawniono w niej pieniądze.

Aby nie wzywać policji konieczna była wpłata 35 tys. zł. Po przelaniu pieniędzy na konto, 43-latek otrzymał kolejnego emaila o opłacie za „postojowe” i sejf. Tym razem była to kwota ponad  26 tys. zł. To również zostało uregulowane z konta pułtuszczanina. Kolejne żądane 40 tys. zł miało być opłatą za odstąpienie od zatrzymania ukochanej za pranie brudnych pieniędzy. Mężczyzna nie posiadał już takiej kwoty. Rozżalona Amaida błagała wybranka, by skontaktował się z jej dowódcą i uprosił o urlop. Po korespondencji emailowej rzekomy dowódca wyraził na to zgodę, stawiając warunek kolejnej wpłaty. Mężczyzna przelał 6 tys. zł i czekał na przylot ukochanej do Polski. W trakcie tego miały wyniknąć problemy ze strony ambasady i potrzeba wpłaty kolejnych kwot. Dopiero wtedy doszło do pułtuszczanina, że plany o wspólnej przyszłości były tylko złudzeniem...

Socjotechniki i umiejętnie prowadzona rozmowa przez internet doprowadziły do tego, że 43-latek, nieświadomy podstępu, stracił ponad 78 tysięcy złotych.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Poznan0000 04.06.2022 09:31
Jest takie amerykańskie powiedzenie: "a fool and his money are soon parted" co w bezpośrednim tłumaczeniu brzmi: "głupiec i jego pieniądze wkrótce się rozdzielą".

Reklama